No nieee... Znowu?! TAK! Bo są pyyyszne :)
Na 2 podwójne tosty:
pół woreczka ugotowanej kaszy jęczmiennej (ok. 50 g przed ugotowaniem)
1 jajko
1 łyżeczka mielonego lnu (można pominąć)
1 łyżka cukru (u mnie eytrol)
1 cynamonu
szczypta proszku do pieczenia
szczypta soli
1 łyżka mleka
1 duża łyżka mąki pełnoziarnistej
mały kawałek jabłka pokrojony w kostkę
Opiekacz dobrze rozgrzać i natłuścić. Kaszę zmiksować z jajkiem i mlekiem, dodać resztę składników- oprócz jabłka. Miksować do uzyskania gładkiej konsystencji. Ewentualnie w razie potrzeby dodać odrobinę mąki, żeby zagęścić ciasto lub mleko, aby rozrzedzić. Dodać jabłka i wymieszać łyżką. Piec w tosterze ok. 4-5 minut (u mnie trochę przedłużone "działanie światełek" na opiekaczu). Podałam z resztą jabłka i serkiem wiejskim.
Ciekawe czy z ryżu by się dało...;D
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńSmacznie! :)
OdpowiedzUsuńnie dziwię się, że znowu, są geeenialne! :D
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie je spróbować! ^^
OdpowiedzUsuńNaucz mnie robić takie cudowne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuń