To już mój setny post! Dziękuję, że jesteście tu ze mną! Czekałam, aby go dodać i pokazać Wam w końcu coś ciekawszego :)
Przed wami tarta z owsiano-kakaowym spodem, bananem i pianką. Pianka smakuje mi najbardziej!
Ostatnio powstał także mój mały fanpage na facebooku, także zapraszam bardzo serdecznie :)
Przepis pochodzi z tej strony
Spód:
1,5 szklanki płatków owsianych
pół szklanki oleju
2 łyżki kakao
3 łyżki cukru
2 łyżki miodu
3 żółtka
Masa piankowa:
3 białka
szczypta soli
1 cukier wanilinowy
200 g śmietany 18%
100 g jogurtu naturalnego
1 łyżeczka kakao
Wszystkie składniki spodu mieszamy ze sobą i wykładamy nimi formę 21-22 cm (uprzednio wyłożoną papierem do pieczenia). Podpiec przez 10 minut w 180 stopniach.
Banana obrać i pokroić na 4 części (na pół i każdą połówkę jeszcze na pół). Położyć na podpieczonym spodzie.
Białka ubić ze szczpytą soli. Wdrugiej misce wymieszać cukier wanilinowy ze śmietaną i jogurtem. Dodać ubite białko (bardzo delikatnie!). Masę podzielić na 2 części, do jednej dodać łyżeczkę kakao. Wyłożyć na banany, najpierw biała masa, potem ciemna.
Piec ok 30 minut w 180 stopniach.
Wspaniałe ciacho! Gratuluję stówki i życzę kolejnych :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńwpraszam się na kawałek :D
OdpowiedzUsuńgratki :*
Oby jak najwięcej setek było! :*
OdpowiedzUsuńGratuluję setnego postu i oby było ich jeszcze więcej :)
OdpowiedzUsuńciacho kusi swoją delikatnością :)
Ale super ciacho, gratuluję i oby kolejne setki były wprost proporcjonalne do chęci blogowania,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i udanego weekendu!
gratuluję i oczywiście kolejnej setki życzę! :)
OdpowiedzUsuń