Znowu mnie nie było kilka dni. Ale weekendy mi po prostu uciekają przez palce. I nie było wielce fantazyjnie. Raz naleśniki kukurydziane, raz kanapki, raz serek.
A dzisiaj znowu na 8. Znowu mało czasu (bo wyspać się trzeeeba!). Ale za to pysznie, bo to połączenie jest bana(l)n(e). Za to jutro wolne, to i czas na leniwe śniadanie będzie!
Jesień w 150% nam się zrobiła. Brrrrr.
Jogurt bananowy z domowym musli
1 dojrzały banan
1 mały jogurt naturalny
Zmiksować blenderem lub banana dokładnie rozgnieść i wymieszać z jogurtem.
Dodajemy 3 łyżki domowej granoli
świetny pomysł z tym jogrtem! uwielbiam wszystko co bananowe ♥
OdpowiedzUsuńjak nie mam czasu na śniadanie to lubię właśnie łapać za słoiczek z domową granolą ;-)
OdpowiedzUsuńDla mnie śniadanie z domową granolą wcale nie jest nudne, a bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Twoje zdjęcia, a śniadanie z domową granolą z cała pewnością smakuje wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuń