Witam wszystkich po świętach! Śniadania jakiegoś nowego nie ma, bo a to się spieszyłam, a to jadłam zwykłe, najzwyklejsze śniadanie typu kanapki- jedzone z rodziną (oczywiście plus sałatka jarzynowa, standard!) Obiecuję coś nowego już jutro, a dzisiaj podzielę się z Wami snapami z częścią prezentów jakie dostałam oraz ciastami, które zrobiłam na święta.
Do jutra! :)
|
uczymy się kinesiotapingu :) |
|
pomarańcze, standard :D |
|
kinder niespodzianka *.* a ta czekolada Lindt pyyyyyyszna! |
|
przepis był 2 posty wcześniej :) |
ile pyszności :) chociaż z 2 zdjęcia wybrałabym aby pomarańcze i pistacje nie jadam żelek,,cukierków,chipsów itp,tak samo z czekoladą alpen czy innymi nadziewanymi, :) ale reszta pycha hhh
OdpowiedzUsuńsnap życiem, piona! :D
OdpowiedzUsuńSame smakołyki :)
OdpowiedzUsuńOj ale bym zjadła florentynki :D
OdpowiedzUsuńJak się nazywasz na snapie? :D
OdpowiedzUsuń