sobota, 20 września 2014

90# cos poszlo nie tak.


Owsianka na mleku, gotowana z cukinią. Podana z figą, malinową frużeliną, suszoną żurawiną i słonecznikiem.

Jakoś tak nie wygląda. Coś mi nie pasuje. Ale dobre było ;)

11 komentarzy:

  1. mi tak się bardzo podoba (: takiego połączenia jeszcze nie widziałam!

    OdpowiedzUsuń
  2. malinowa fruzelina - o matko, az slinka mi pociekla ! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak to nie wygląda? Właśnie wygląda bardzo delikatnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda bardzo apetycznie! :)

    Pozdrawiam
    ___________
    truskawkowa-fiesta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba sobie żartujesz! Wygląda świetnie *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. przecież wygląda cudownie, artystycznie wręcz! wszystkie dodatki mi pasuja za wyjątkiem figi - nie lubię świeżych.

    OdpowiedzUsuń
  7. a dla mnie wygląda baaaaaaaardzo smakowicie *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. Prezentuje się doskonale :)
    Zapraszam też do mnie : www.tropikalnakuchnia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń