Powiem Wam.. Chyba lepsze niż orginał! Na pewno mój chłopak tak twierdzi i ja się chyba też do tej opinii przychylam. W skrócie: ge-nia-lne. Dla fanów masła orzechowego w sam raz. Przepis oczywiście z Moich Wypieków.
Składniki na ok. 20 sztuk:
pół szklanki masła orzechowego
1/4 szklanki cukru pudru
duża szczypta soli
250g mlecznej czekolady
50g gorzkiej czekolady
Masło orzechowe, cukier puder i sól porządnie wymieszać łyżką do otrzymania gładkiej, plastycznej masy.
Czekoladę mleczną i gorzką roztopić w dowolny sposób.
Przygotować małe papilotki na pralinki. Na dno każdej papilotki wylać 1 łyżeczkę roztopionej czekolady, pędzelkiem wysmarować boki papilotek. Schłodzić w lodówce do momentu całkowitego zastygnięcia czekolady.
Z masy orzechowej uformować kulki wielkości orzecha laskowego. Umieścić w papilotkach. Pralinki zalać czekoladą, około 1 łyżeczki na każdą pralinkę, wyrównać. Schłodzić w lodówce do całkowitego zastygnięcia.
Bonusowo tort Mojito, który ostatnio robiłam ;)
wierzę, że lepsze! co domowe to mega pyszne! :)
OdpowiedzUsuńa ten tort, bajka *.*
Jakie cudeńka, jeju!
OdpowiedzUsuńGenialne!
OdpowiedzUsuńRobiłam je kiedyś (z innego przepisu) i po prostu uwielbiam! Muszę ponownie zrobić, bo w moim mieście niestety nie da się ich dostać :(
OdpowiedzUsuńNo nie, mistrzostwa świata poprostu! *.*.*.*
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy, a odkąd stały się takie popularne, obiecuję sobie, żeby je kupić/zrobić. Twoje wyglądają idealnie po prostu! Może prześlesz mi jedną? :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już ten przepis i powoli się do niego zabieram, bo mam straszliwą ochotę na te czekoladki ;)
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com/
Pychotka! :D
OdpowiedzUsuńurocze!
OdpowiedzUsuńBardziej od tortu zachwycam się czekoladkami, na pewno zrobie domową wersję ;)
OdpowiedzUsuńKocham Reese's <3
OdpowiedzUsuńWidzę, że wszystko jest możliwe :D
OdpowiedzUsuń