Oprócz zdjęć z cyklu: snapchat news, mam dla Was zdjęcie powyżej. Tost francuski z chałki, którą ostatnio robiłam :) przepis na chałkę tutaj. Tosty były dla rodzicow, zjedli je z dżemem, bardzo smakowały!
A ja... Mam wolne do środy! Jeszcze tylko jeden egzamin i będzie po sesji. Elegancko, wszystko na czysto :) I zaczynamy praktyki... :P
Szalony luty się zapowiada!
A teraz lecę piec ciasto do cyklu #zdrowe ciasta :)
etap 2
etap 1 chałki :D
o jej, wszsytko pyyyyyyyyyszne :) aż głodna się zrobiłam! ! a chałki nigdy nie piekłam, ale z pewnością to zrobie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
w ferie robię chałkę to już postanowione! :D
OdpowiedzUsuńI nawet placki z poprzedniego posta się na snapie załapały :D
OdpowiedzUsuńDomowa chałka <3 Ja chyba wpadnę na nią do Ciebie :D
OdpowiedzUsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńChałka mistrzostwo, taka wyrośnięta i aromatyczna, kusi samym wyglądem... ;-)
OdpowiedzUsuńDrugi etam ciasta na chałkę mega! Uwielbiam ten moment wyrośnięcia i ten zapach <3
OdpowiedzUsuń