Ciastka na śniadanie, dla mnie bomba! Pożywna, pełnowartościowa i w sumie dość szybka (10 minut pieczenia). Bardzo polecam :)
Ostatnio mało mnie tutaj, bo albo jestem gdzieś tam w świecie (ostatnio Kraków, Warszawa, Trójmiasto...), albo jem tylko banana i na trening, albo mam "fazę" na serek wiejski zczymśtam. Musicie mi wybaczyć, poprawię się!
Tym razem zmykam nad jezioro, trzymajcie kciuki za pogodę! ;)
100g płatków (np. owsianych)
2 łyżki orzechów
2 łyżki pestek słonecznika/dyni
1 łyżka sezamu
1 jajko
2 łyżki miodu
Sok i skórka z połowy cytryny
Szczypta cynamonu
Wszystkie skladniki dokladnie mieszamy razem. Formujemy ciasteczka (ja pomagalam sobie lyzka) i pieczemy ok. 10-12 minut w 180 stopniach.
Zostałam nominowana przez Ewę z Cooking ForEva do LBA, więc odpowiadam (z małym opóźnieniem, ale jest ;D). Baaardzo dziękuję Ci za nominację!
To, że potem mogę pysznie zjeść :D
2. Co skłoniło Cię do założenia bloga?
Przyjaciele i znajomi mi podsunęli ten pomysł, łyknęłam i oto jest.
3. Co robisz gdy brakuje Ci pomysłów czy inspiracji?
Proste! Krążę w necie :) i czasami przeglądam gazety, np. magazyn Kuchnia jest bardzo fajny.
4. Jaka jest Twoja ulubiona kuchnia świata?
Myślę, że włoska, chociaż hiszpańska też jest super!
5. O jakim gadżecie kuchenny aktualnie najbardziej marzysz?
KITCHENAID!
6. Produkt, bez którego nie możesz się obyć.
Banany...
7. Czy masz inne pasje, poza gotowaniem? Jeśli tak, to jakie?
Troszkę biegam i fotografuję.
8. Kraj, do którego wybrałabyś się w podróż kulinarną.
Mało jeżdżę, więc każdy kraj byłby dla mnie super ;)
9. Z kim, z chęcią, byś coś ugotowała?
Nie mam kulinarnego idola, ale lubię popatrzeć na Okrasę, więc może mnie do siebie przygarnąć raz.
Nie mam kulinarnego idola, ale lubię popatrzeć na Okrasę, więc może mnie do siebie przygarnąć raz.
10. Potrawa, której smak najbardziej Cię rozczarował.
Na myśl przychodzą mi jedynie te wszystkie piękne egzotyczne owoce co się na święta pojawiają, w szczególności karambola.
11. Potrawa, której smak najbardziej Cie (pozytywnie) zaskoczył.
Sok z buraka
Lubię śniadania, które można bez problemu zapakować i zabrać gdzieś ze sobą - takie ciasteczka właśnie do nich należą
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod tymi słowami! :)
UsuńJa właśnie często muszę tak robić i wtedy ciastką sa numerem 1 :)
Usuńprzepis poproszę, bo niebawem wyruszam w trasę i akurat zastanawiałam się, co wziąć ze sobą :D chyba, że to coś w stylu: płatki z dodatkami, sklejone miodem i do piekarnika? :)
OdpowiedzUsuńsok z buraka i mnie pozytywnie zaskoczył-szczególnie z dodatkiem marchewki
Rany, lubię jak takie ciacha chrupią mi z rana między zębami :D
OdpowiedzUsuńNie ma to jak jeść ciastka na śniadanie :D Ale takie zdrowe :P I pyszneee <3
OdpowiedzUsuńMozna prosic przepis na te apetyczne ciasteczka?
OdpowiedzUsuńU mnie okropna pogoda, ale trzymam kciuki za twoją :)
OdpowiedzUsuńPyszne ciasteczka *.*
mamy te same ulubione kuchnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDomowe ciastka to zawsze i wszędzie! :) Do kawy to już obowiązkowo :)
OdpowiedzUsuń